„Łowca” skupia się na „ofierze” – kontakt wzrokowy w czasie flirtu jest bardzo ważny

Kluczową cechą mężczyzn w kwestii ich skutecznego podrywu jest to, iż panowie są wzrokowcami. Wszyscy mężczyźni, co do jednego i bez wyjątku i można dyskutować tylko o natężeniu tego zjawiska. Wykorzystanie tego faktu wymaga odrobiny finezji ze strony kobiet. Zaprezentowanie wszystkiego niczym na wystawie sklepowej ma sens, jeśli celem jest znajomość na jedną noc. W przeciwnym razie odsłaniać trzeba tyle, by było to kuszące, ale by nie było nazbyt frywolne. Panowie zwykle nie są zainteresowani kobietami nadmiernie wyzywającymi. Może go skusić wizja pojedynczej przygody nocnej, ale nic więcej.

Problematyczną kwestią jest także nadmierne odsłanianie biustu. Panowie faktycznie bardzo się na nim skupiają. Pójście na łatwiznę i wyeksponowanie biustu na pewno pozwoli złapać panów szukających krótkiej przygody. Panowie nastawieni na flirt i dłuższą znajomość będą woleli jednak spojrzeć w oczy. To właśnie oczy są zwierciadłem duszy i to na nich skupia się uwaga mężczyzny, jeśli jest zainteresowany kobietą. Psychologowie udowodnili, że jeśli dwie osoby są realnie zainteresowane sobą, niekoniecznie erotycznie, przez większość czasu będą patrzeć sobie wzajemnie na twarz. Skupianie się na oczach i utrzymywanie kontaktu wzrokowego przez ponad 60% czasu klasyfikowane jest już jako bardzo wyraźny przekaz erotyczny. Co ciekawe, takie skupianie się na rozmówcy pozwala też lepiej zrozumieć to, co druga osoba mówi.

Jeśli kontakt wzrokowy utrzymuje się przez mniej niż jedną trzecią czasu, może to być sygnał braku zainteresowania, ale nie musi nim wcale być. Niektóre nieśmiałe osoby uciekają ze wzrokiem, a dla wielu innych osób brak utrzymywania kontaktu wzrokowego jest zwyczajnie częścią ich osobowości i o niczym nie świadczy. Warto również pamiętać, że 60% czasu patrzenia sobie w oczy oznacza, że przez 40% czasu spojrzenie ucieka gdzieś indziej. Jeśli ucieknie na biust, nie będzie to na pewno zły znak.

Spojrzenie w oczy to spojrzenie na twarz – twarz kobiety jest ważniejsza od reszty jej cech fizycznych razem wziętych

Zdecydowana większość mężczyzn deklaruje, że najbardziej odpowiadają im kobiety wyglądające naturalnie, czyli bez nadmiaru makijażu czy w ogóle bez makijażu. W tym względzie przejawia się naiwność panów, ponieważ dobrze wykonany, typowy makijaż określą jako brak makijażu, jeśli nie będzie w nim ostro zaznaczonych elementów. Ostre stylizacje są co do zasady odstraszające dla mężczyzn, a delikatne poprawianie walorów i ukrywanie niedoskonałości zapewniają niemalże gwarancje udanego flirtu.

Trochę bardziej można sobie pozwolić z makijażem wokół oczu. Mężczyźni lubią nurkować w toni kobiecych oczu i jeśli tylko będą one wielkie oraz odpowiednio podkreślone, niewielu panów będzie w stanie się oprzeć ich urokowi.

Ogólnie rzecz biorąc, mężczyźni nie nastawiają się na konkretne cechy kobiecego wyglądu, co jest oczywiście pozytywne, ponieważ nie zarejestrują faktu istnienia krostki koło nosa. Może być też irytujące, kiedy nie zauważą zmiany fryzury. Dla nich nie jest to specjalnie ważne. Czy to oznacza, że nie są tak do końca wzrokowcami? W żadnym razie. Po prostu wygląd kobiecy wcale nie jest dla mężczyzny taki ważny i panowie co do zasady są znacznie bardziej szczodrzy w ocenianiu wyglądu pań, niż dzieje się to w odwrotnym kierunku. Panie zazwyczaj oceniają panów na portalach randkowych niezbyt przychylnie, średnia ocen w skali od 1-5 wynosi niewiele powyżej 2 i aż 80% panów melduje się w dolnej połowie skali. W przypadku ocen panów mamy do czynienia z rozkładem normalnym, który w dodatku jest wychylony w kierunku ocen wyższych. Większość pań w oczach mężczyzn jest ponadprzeciętna. Jeśli tylko kobieta jest zadbana, każdy dodatkowy drobny wysiłek w celu podkreślenia oczu lub wydłużenia rzęs pozwoli na uzyskanie dodatkowych atutów. Mocny makijaż może z kolei pozbawić kobietę wstępnej pozytywnej predyspozycji ze strony mężczyzny.

Na koniec można zwrócić także uwagę na kilka stereotypów. Panowie nie są zainteresowani kobietami bardzo wysportowanymi, ponieważ sami wyglądają przy nich nie najlepiej. Kobiety bardzo szczupłe są atrakcyjne głównie w oczach homoseksualistów odpowiadających za świat mody damskiej. Nadmierna masa ciała nie jest z kolei wielką wadą, jeśli nie wpada w otyłość. Mężczyźni lubią krągłości, pod warunkiem że nie są to jedynie zaniedbane fałdy tłuszczu.

Silna kobieta czy delikatna dziewczynka? – prawdziwy związek zawsze jest partnerski, co nie oznacza, że składa się z dwojga identycznych partnerów

Ważnym wnioskiem z dotychczasowych wskazówek dla pań polujących na panów jest to, że trzeba roztaczać wokół siebie naturalność. Naturalność sterowaną, która jest w pełni kontrolowana. To samo dotyczy zachowania, ponieważ wygląd to kwestia bardzo wstępna, po której natychmiast przechodzi się do flirtu. Dla niego wygląd jest tylko tłem.

Panowie oczekują, że kobiety będą kobietami w ramach klasycznej kobiecości, czyli że będą miały w sobie zamiłowanie do piękna, także tego trywialnego. Będą delikatne, ale nie słabe i chociaż niezależne, będą szukały oparcia. Wszystkie te cechy są obecne u wszystkich ludzi i sednem problemu jest znalezienie ich odpowiedniego balansu, by nie popadać w skrajności, które dla panów są nie do przyjęcia.

Zaczynając od ogólnej aparycji, złym wyborem jest kreowanie wizerunku chłopczycy-kumpeli, z którą można opowiadać sprośne dowcipy i pokłócić się o sport. Nie ma nic złego w kobiecie, która jest zainteresowana sportem, ale mężczyźni zazwyczaj nie szukają miłości w grupie przyjaciół od wieczornych wyjść na piwo. Kobieta, która sama wpisze się w ten schemat, wypisze się z roli potencjalnej partnerki. Nie oznacza to też, że trzeba koniecznie wybierać sukienki zamiast spodni. Mężczyźni nie przyznają się do tego, że lubią sytuacje, w których kobieta się dla nich stroi. Będą narzekać na czas, jaki to zabrało. Równocześnie będą to jednak też bardzo doceniać i będzie to im schlebiać.

Skupianie się w omawianej kwestii tylko na wyglądzie byłoby bardzo dużym błędem. Kobiecość przejawia się przede wszystkim w zachowaniu. Nie bez powodu mówi się, że kobieta to lepsza połówka mężczyzny i bynajmniej nie jest to tylko element odwiecznego przekomarzania się kobiet i mężczyzn. Kobieta powinna być dla mężczyzny elementem kojącym w jego życiu, czynnikiem stabilizującym, uspokajającym i stanowiącym antidotum na całe zło tego świata. Chcąca zdobyć uznanie w oczach mężczyzny kobieta musi być silna i samodzielna, ale nie może być kolejnym kumplem. Każdy mężczyzna ma ich już dość.